Cześć
Nie znasz mnie i pewnie nigdy nie poznasz. Ja Ciebie znam i często widzę. Zresztą nie musisz wiedzieć kim jestem, bo to akurat nie jest ważne. Długo zastanawiałem się nad tym czy wogule napisać do Ciebie czy nie. Nie moja sprawa, chyba za stary jestem, więc może nie powinienem się wtrącać w nie moje sprawy, ale mam dość chamstwa które szerzy się wśród debili w Naszej formacji. Długo się nad tym zastanawiałem, jednak po rozmowie z moją żoną, doszedłem do wniosku, że trzeba Cię ostrzec. Pracujemy wspólnie więc powinniśmy się szanować, ale widzę że „młodzież” nie wie co to szacunek do innej osoby, tym bardziej do kobiety, i własny honor. Przechodząc do sedna rzeczy, chcę Ci coś powiedzieć. Nie wiem czy się już zorientowałaś, ale od długiego czasu twierdzą że jesteś „łatwa”. Ktoś zrobił zakład, że umówi się z Tobą i pójdzie z Tobą do łóżka. Teraz słyszałem że to już jest kilku, którzy mają zakład o kilka butelek „Johny Walkera”. Mówią, że komuś już się to udało. Nie wiem co się dzieje, ale dla mnie to już gruba przesada, co się porobiło w głowach zdrowych facetów, żeby tak traktować kobietę. Co zrobiłaś, że tak się założyli, tego nie wiem. I pewnie nigdy się nie dowiem, bo już ze mną nie chcą rozmawiać na ten temat. Widocznie to, że ich opieprzyłem, wywarło na nich piorunujące wrażenie. Przykro mi jest że tak postąpili. Uważaj na to z kim rozmawiasz i co do kogo mówisz. Nie wiem czy zauważyłaś, ale wielu u Nas, ma wybujałą wyobraźnie i potrafią dodać sobie co nieco. Obserwuj wszystkich i zobaczysz czy jest ktoś coś wart. I nie mówię tu tylko o Naszym wydziale, po innych też mówili te same teksty. Komu nadepnęłaś, na odcisk? Zaczęło się w maju, głupie teksty na Twój temat. Tyle mogę Ci napisać. Może powinienem napisać z imienia kto co powiedział, ale jestem ze starej szkoły, i mimo tego chamstwa, nie mogę więcej napisać. Mam nadzieję, że pomimo szoku jaki cię ogarnął, po tym co Ci napisałem, to dasz radę i nie dasz powodu do wstydu. Znajdziesz sposób, żeby zdali sobie sprawę jak bardzo się mylili co do Twojej osoby.
Wyniki (
łaciński) 1:
[Kopiuj]Skopiowano!
Heus tu mihi verisimile non retinebit. Scio saepenumero videtis. Praeterea necesse est, qui non sum, quia sicut non refert. Miratus sum diu an wogule scribo vobis judicer, aut non. Non debeo ego fortasse nimis antiqua praetereo, ne forte ita versari in rebus, sed in copia et desinant insulsi nostris inscitia est assignatus. Diu visum, sed sermone uxore concluserunt quod habes moneo. Ita enim sumus adiutores observandis non videre potest quod 'iuvenes "Nescio alius quis respectus maxime muliere sua uiderentur. Conversus ad fundum rerum volo aliquid dicere. Nescio an amplius zorientowałaś et eiecerint nomen vestrum tamquam diu "facile". Bet, quod pepigit vobiscum, et ordinabis aliquis tecum in toro. Audivi aliquos qui hoc iam paucis utres bet "John Walker". Aiunt quidam iam obtinuit. Nescio quid ageretur, sed crassa est mihi maius, quid sani capitis volvere guys, sed nostra potius disputatio mulieris. Quid tu id constituatur, nescio. Puto te scire, quoniam me loqui nolunt. Videtur quod opieprzyłem, habuit impressionem electrifying super eos. Paenitet, ille fecerit. Videte quid dicat et quo loqueris. Nescio si animadvertistis, sed quotquot habet et potest cogitatio mea parum ferax. Sequimini eum si vident aliquid valet. Dico non solum facultate, et alii dixerunt sinat. Qui nadepnęłaś, qualibet digitos? Eam coepi in May, inepta lyrics circa vos sunt. Tam multa potuisse scribere vobis. Maybe ego scripsimusque nomina eorum qui quid, sed non sum ex vetere atque invito rudem possum plura scribere. Spero tamen dicimus, qui te invasit, quemadmodum scribis, quod potes pudori nec desistas. Tu nescis modo scies autem a corpore errare.
Tłumaczony, proszę czekać..
![](//plimg.ilovetranslation.com/pic/loading_3.gif?v=b9814dd30c1d7c59_8619)